Bądź cicho jak mysz, bo od tego zależy Twoje życie, dosłownie. W skrócie jest to A Quiet Place: The Road Ahead, horror inspirowany filmem o tym samym tytule z 2018 roku.
Co musisz wiedzieć
- Co to jest?Przygodowa gra typu horror oparta na ukryciu
- Recenzja:PlayStation 5
- Wywoływacz:Gry Stormind
- Wydawca:Saber Interaktywny
- Data wydania:17 października 2024 r
- Dostępne na: komputer,PlayStation 5, IXbox Series X|S
Klucz do recenzji A Quiet Place: The Road Ahead udostępnił wydawca.
Październik to straszny miesiąc; to powszechnie znany fakt, dlatego w tym miesiącu, częściej niż w jakimkolwiek innym, twórcy wypuszczają zazwyczaj więcej tytułów typu horror, mając nadzieję, że jeszcze lepiej wkomponują się w ogólną atmosferę.
Stormmind Games i Sabre Interactive prawdopodobnie miały podobne myśli, podejmując decyzję o adaptacji uznanego filmu A Quiet Place z 2018 roku na grę wideo. Moment był zarazem szczęśliwy i niefortunny. Z jednej strony premiera gry tuż przed kilkoma dużymi tytułami uczyniła ją świetną opcją dla graczy szukających czegoś, co wypełni lukę. Jednak moment jego premiery również był nieco wątpliwy, ponieważ zbiegł się z premierąKonami'sCiche Wzgórze 2remake, który szczerze mówiąc był totalnym hitem.
Trudno ocenić, jak bardzo te czynniki wpłynęły na oceny A Quiet Place: The Road Ahead i jak dobrze gra naprawdę wypada. Z jednej strony ten horror wyróżnia się koncepcją i wykonaniem, ale z drugiej strony natrafia na pewne podstawowe aspekty, w których tak naprawdę nie powinien.
AltChar
A Quiet Place: The Road Ahead opowiada własną historię, nie związaną oczywiście z tą opowiadaną w filmach, z wyjątkiem wspólnych założeń. Obcy atakują ziemię i zabijają wszystko, co stanie im na drodze. Ci kosmici są całkowicie ślepi, ale mają wyjątkowo dobry słuch; słyszą nawet najcichsze dźwięki, więc ludzie, jeśli chcą przetrwać, muszą dostosować się do nowej sytuacji.
Fabuła opowiada o Alex, dziewczynie cierpiącej na astmę, chorobę niezwykle niebezpieczną w świecie pełnym kosmitów, którzy słyszą nawet ciężki oddech, nie mówiąc już o tym, gdy ktoś zaczyna kaszleć z powodu ataku astmy. Co gorsza, odkrywa, że jest w ciąży, a niedługo po tym, jak traci chłopaka, który poświęca się, by ocalić ją przed potworami.
Możesz pomyśleć, że piszę tutaj spoilery, ponieważ odkryłem już dużą część historii. Cóż, myliłbyś się, ponieważ wszystko to dzieje się tylko podczas prologu; Prawdziwa historia zaczyna się później i chociaż spodziewałem się, że będzie dobra – jak to zwykle bywa w przypadku horrorów – historia w tej grze przekroczyła nawet moje oczekiwania.
AltChar
Historia jest bardzo dobrze napisana, podkład głosowy jest wyjątkowy, a jej narracja jest bardzo emocjonalna i tragiczna, a jej celem jest dotknięcie najgłębszych zakątków twojej duszy. Los Alex jest naprawdę tragiczny i podczas podróży przez A Quiet Place: The Road Ahead na pewno poczujesz jej ból i utożsamisz się z jej cierpieniem.
Oprócz kinowej części gry, dzięki której odkryjesz większość jej historii, jeśli jesteś jednym z tych graczy, którzy chcą znaleźć wszystko, co gra ma do zaoferowania, będziesz miał okazję znaleźć wiele dokumentów rozsiane po poziomach, co jeszcze bardziej pogłębia historię.
Dokumenty te stanowią największą część przedmiotów kolekcjonerskich w grze; znajdziesz zabawki, teczki i kasety, a Alex napisze także własny dziennik, aby jeszcze bardziej uprościć historię i ułatwić jej śledzenie.
Poziomy zaprojektowano liniowo, będziesz podążał z góry ustaloną ścieżką, ale podczas widocznych spotkań ze stworzeniami poziomy dadzą większą swobodę ucieczki od sytuacji w preferowany przez Ciebie sposób.
AltChar
A skoro mowa o stworzeniach (tak gra nazywa się kosmitami), są to jedyni wrogowie, jakich spotkasz, ale biorąc pod uwagę fakt, że nie można ich zabić przez cały czas gry, będziesz starał się ich unikać, a to będzie twoje jedyne zmartwienie.
Nie popełnij błędu; nigdy nie zostaniesz sam. W tej grze, nawet gdy w pobliżu nie ma wrogów, wrogowie są w pobliżu i jeśli wydasz najlżejszy hałas, depczą ci po piętach, więc przez cały czas gry musisz być niezwykle powolny i ostrożny.
Musisz patrzeć, gdzie stawiasz kroki, ponieważ różne powierzchnie wydają różne dźwięki. Na przykład chodzenie po dywanie zmniejszy hałas kroków, podczas gdy chodzenie po podłodze lub innej drewnianej powierzchni będzie głośniejsze. Musisz zachować ostrożność podczas chodzenia po kałużach, suchych liściach, potłuczonym szkle, gruzie lub innych „hałaśliwych” powierzchniach, ponieważ Twoje kroki będą słyszalne.
AltChar
Otwierając wtedy drzwi czy szafki trzeba zachować szczególną ostrożność i robić to bardzo powoli. Robiąc to, przytrzymasz przycisk X (kontroler PlayStation) i poruszasz drążkiem niezwykle powoli; jeśli spróbujesz przyspieszyć ten proces, stwór cię usłyszy i gra się zakończy.
Wszystkie te powolne mechaniki sprawiają, że gra jest niezwykle intensywna i trzyma Cię w napięciu przez cały czas rozgrywki. Pamiętam podobne uczucie, gdy jakiś czas temu grałem w Alien Isolation i te dwie gry mają ze sobą wiele wspólnego.
Na kolejnych poziomach natkniesz się na wyciszone pokoje, w których Alex będzie mógł się trochę zrelaksować. W tych pokojach nie ma nic szczególnego, ale kiedy wejdziesz do jednego z nich, poczujesz się tak zrelaksowany, ponieważ będziesz miał okazję ponownie odetchnąć, choćby na chwilę.
Aby wrażenia były jeszcze bardziej realistyczne, gra oferuje możliwość włączenia własnego mikrofonu do mechaniki sterowania głosowego. Jeśli włączysz tę opcję, będziesz musiał uważać, aby nie wydawać dźwięków podczas grania, ponieważ mikrofon na kontrolerze je zarejestruje, a one zaalarmują stworzenia.
AltChar
Nie jestem pewien, czy taka mechanika jest dostępna w niektórych innych grach, ale muszę powiedzieć, że jest to zdecydowanie genialne, ponieważ jeszcze bardziej zanurzysz się w grze i poczujesz, że naprawdę jesteś jej częścią.
A Quiet Place: The Road Ahead ma trzy różne poziomy trudności, a także szereg opcji dostępności, które można dodać, aby ułatwić grę lub uczynić ją bardziej realistyczną. Grałem w tę grę na poziomie łatwym (tak, wstyd mi, nigdy nie będę prawdziwym graczem) i muszę przyznać, że nawet na łatwym poziomie walka jest prawdziwa.
Jedną z ciekawych mechanik w grze jest fonometr – urządzenie, które Alex zaprojektował na początku gry i które mierzy hałas wytwarzany przez ciebie w stosunku do dźwięków otoczenia. To urządzenie będzie ci bardzo pomocne w określeniu, jak wolno musisz się poruszać, aby nie zaalarmować stworzeń.
Oprócz tego urządzenia Alex będzie nosił latarkę, używał flar, rzucał cegłami i butelkami, aby odwrócić uwagę stworzeń, używał worków z piaskiem do tworzenia ścieżek, po których można chodzić po powierzchniach wrażliwych na dźwięk, i może jeszcze coś, o czym zapomniałem.
AltChar
wRecenzja Silent Hill 2Pisałem wcześniej, wspomniałem, że latarka w tej grze jest najgorsza ze wszystkich. Cóż, przepraszam, bo latarka w A Quiet Place: The Road Ahead to najbardziej bezużyteczna rzecz w historii gier wideo. Okres!
Stworzenia tutaj są ślepe, więc możesz pomyśleć, że bezpiecznie jest używać latarki, prawda? No cóż, jest bezpiecznie, to prawda, ale ta latarka wykorzystuje wymienne baterie, które wytrzymują około pół minuty – muszę stwierdzić, że jest to bardzo realistyczne.
To znaczy rozumiem, że to gra i nie musi być realistyczna, ale ilość baterii wytrzymująca jest po prostu śmieszna. W dalszej części gry otrzymujesz drugą latarkę, którą można naładować po prostu naciskając przycisk, i jak myślisz, powoduje to hałas, a ponieważ nie można jednocześnie wyciągnąć fonometru i latarki, nie można wiedzieć, jak to zrobić. wytwarza dużo hałasu. Wiem, że ilekroć próbowałem naładować latarkę, te potwory były przy mnie i życzyły mi dobrej nocy.
AltChar
Wspomniałem wcześniej, że musisz być świadomy obecności stworzeń, gdy nie ma ich w pobliżu, ale w trakcie rozgrywki będziesz mógł spotkać się z sytuacjami, gdy stwory są w pobliżu i będziesz mógł je zobaczyć. W tym stanie rozpoczyna się zabawa w kotka i myszkę.
Stworzenia cię nie widzą, ale w cudowny sposób zawsze będą śledzić twoją lokalizację podczas tych spotkań i niezależnie od tego, jak duże jest miejsce, w którym je spotkasz, zawsze będą podążać w twoją stronę. Nawet jeśli rzucisz butelkę lub cegłę na drugą stronę pokoju, oni rozpoczną dochodzenie i wrócą, aby ponownie cię niepokoić. Trochę to nierealne, ale tak właśnie jest.
Nie stanowiłoby to żadnego problemu, gdyby bliskość stworzenia sprawiała, że Alex oddychała ciężej, a to pogarszało jej astmę, która, nawiasem mówiąc, jest rodzajem systemu opieki zdrowotnej w tej grze. Na jej astmę wpływa strach lub stres fizyczny i emocjonalny, który obejmuje noszenie ciężkich przedmiotów, takich jak deski lub drabiny (mechanika w grze), wspinanie się, przechodzenie przez obiekty lub wszystko, co wymaga wysiłku fizycznego.
AltChar
Gdy zrobi się czerwono, będziesz musiał skorzystać z inhalatorów lub pigułek, które można znaleźć w trakcie gry, aby zmniejszyć stres. Jeśli ci się nie uda, Alex zacznie kaszleć i, jak się domyślasz, gra się zakończy. Ale nawet używanie inhalatorów nie jest całkowicie bezpieczne, ponieważ one również wydają dźwięki.
Skoro już mowa o mechanice rozgrywki, pojawia się najważniejsze pytanie: czy ta gra jest straszna? Cóż, jest i nie jest, w zależności od tego, jak zinterpretujesz strach. Ciche miejsce: Droga przed tobą sprawi, że poczujesz się niekomfortowo i stworzy ogromne napięcie. Zawsze będziesz wiedział, że nawet najmniejszy błąd może kosztować życie, więc pod tym względem twórcy trafili w sedno.
Jednak poza wysokim napięciem nie spodziewajcie się niczego zbyt strasznego, gdyż w tej grze tego nie znajdziecie. Na pewno podczas swojej podróży spotkasz się z jump-scare'em lub dwoma, ale nie jest to nic szczególnie onieśmielającego.
Jeśli chodzi o oprawę wizualną, powiem tylko, że nie każdemu spodoba się A Quiet Place: The Road Ahead. Grafika jest dobra, ale nic więcej. Modele twarzy wyglądają, jakby były zrobione z gliny i chcę podkreślić, że nie jest to odrębny styl artystyczny, nie. Gra została zaprojektowana tak, aby wyglądać jak najbardziej realistycznie, z bardzo realistyczną grafiką.
AltChar
Środowiska są bardzo zróżnicowane; niezależnie od tego, czy eksplorujesz obszary wewnętrzne, takie jak opuszczony szpital lub remiza strażacka, pompownia lub przypadkowe domy i budynki, czy też na zewnątrz, jak gęste lasy, opuszczone ulice i przedmieścia, wszystko jest dobrze zaprojektowane i wygląda całkiem nieźle, ale nie przypomina czegoś, czego nigdy nie doświadczyłeś zanim.
To powiedziawszy, uznanie należy przyznać tam, gdzie się należy, a w przypadku A Quiet Place: The Road Ahead wyróżniającymi się cechami graficznymi są imponujące efekty świetlne i szczególnie mocne odbicia. Elementy te rzucają się w oczy, nawet gdy reszta oprawy wizualnej jest dość standardowa.
Muszę też powiedzieć, że byłem dość rozczarowany prezentacją dźwięku. Spodziewałem się czegoś lepszego po takiej grze, zwłaszcza, że jest to adaptacja filmowa, ale ścieżka dźwiękowa i dźwięki w ogóle nie są niczym specjalnym.
AltChar
Przez większość czasu podczas gry dominuje cisza i to dobrze, ponieważ gra wymaga dużej koncentracji. Od czasu do czasu w tle będzie odtwarzana muzyka, której całkowicie nie da się zapomnieć.
Zwróciłem uwagę na muzykę tylko dlatego, że aktywnie skupiałem uwagę. Poza tym jest na tyle subtelny i niczym się nie wyróżniający, że sam w sobie nie wyróżnia się, jak w niektórych grach z naprawdę wyjątkowymi ścieżkami dźwiękowymi. Jednak segmentem, który naprawdę wyróżnia się pod względem dźwięków, jest wspomniany już świetny lektor.
Poza tym krzyki stworzeń i dźwięki wydawane podczas chodzenia po różnych powierzchniach są również bardzo dobre. Ponadto na PlayStation 5 gra korzysta ze zintegrowanego głośnika DualSense, który znacząco podkręca atmosferę. Przez ten głośnik usłyszysz zbliżające się stworzenia, a jeśli będziesz wystarczająco niezdarny i nadepniesz na puszkę, ten dźwięk zawsze Cię zaskoczy.
AltChar
Wniosek
Adaptacje filmowe w grach wideo rzadko trafiają w sedno, ale A Quiet Place: The Road Ahead to ogólnie solidna gra, choć brakuje jej prawdziwego horroru. Oczywiste jest, że Alien: Isolation stanowiło główną inspirację, ale jeśli chodzi o jakość, te dwie gry różnią się o wiele kilometrów.
To powiedziawszy, napięcie podczas gry jest dość skuteczne, a za cenę zaledwie 30 dolarów A Quiet Place: The Road Ahead oferuje mnóstwo rozrywki. Przy czasie odtwarzania wynoszącym około siedmiu godzin, od Ciebie zależy, czy zawartość uzasadnia koszt. Osobiście podobała mi się atmosfera i napięcie i choćby z tego powodu poleciłbym tę grę – choć jasne jest, że gra odstaje pod względem ogólnej jakości.
Dobro
- Solidna atmosfera i efektywne napięcie
- Dobrze napisana historia z głębią emocjonalną
- Dobre aktorstwo głosowe
- Przystępna cena
Zły
- Nie spełnia wymagań prawdziwego horroru
- Grafika jest dość standardowa
- Zapadająca w pamięć i subtelna ścieżka dźwiękowa