Dyrektor generalny Microsoftu o umowie z ActivisionBlizzard: Pozwól nam konkurować, Sony też się rozwija

Satya Nadella wspomina, że ​​lider branży Sony dokonał kilku przejęć, sugerując, że transakcja z ActivisonBlizzard nie powinna stanowić problemu, biorąc pod uwagę, że Microsoft jest dopiero czwartym lub piątym konkurentem w branży gier wideo.

MicrosoftuDyrektor generalny Satya Nadella nie powstrzymywał się od strzałów w swoim ostatnim wywiadzieBloomberga, gdzie mówił o przejęciuActivision Blizzardi konkurencji w branży gier wideo.

Ponieważ brytyjskie organy regulacyjne rozpoczynają bardziej szczegółowe badanie proponowanej transakcji, Nadella twierdzi, że firma jest„bardzo, bardzo pewny siebie”że transakcja zostanie sfinalizowana. Nadella upierał się, że Microsoft jest dopiero czwartym lub piątym konkurentem w branży gier wideo, za takimi firmami jakTencentaISony, które agresywnie inwestują w nowe studia.

Tak, Nadella wspomniał konkretnie o firmie Sony i jej ostatnich przejęciach.„Microsoft jest konkurentem nr 4 lub 5 w branży gier wideo, w zależności od tego, jak liczyć”powiedział.„A gracz numer 1, Sony Group Corp., dokonał ostatnio kilku przejęć. Jeśli więc tu chodzi o konkurencję, stwórzmy konkurencję”– powiedziała Nadella.

Mocne słowa prezesa jednej z największych firm technologicznych na świecie. Wygląda na to, że niedawna wojna na słowa pomiędzy Sony i Microsoftem w najbliższym czasie nie ulegnie spowolnieniu.

PlayStationDyrektor generalny Jim Ryan powiedział niedawno, że oferta Microsoftu zostanie zachowanaCall of Duty'ana PlayStation była niewystarczająca na wielu poziomach.

Odpowiedź Ryana nadeszła wkrótce po tym, jak Phil Spencer powiedział, że Microsoft zaoferował Sony utrzymanie Call of Duty na PlayStation przez kilka kolejnych lat, wykraczających poza istniejącą umowę marketingową, którą japońska firma podpisała wcześniej z Activision.

ActivisionPomimo obietnicy Microsoftu, że Call of Duty pozostanie na PlayStation, Jim Ryan stwierdził, że oferta jest niewystarczająca pod wieloma względami

Domyślamy się, że oznaczałoby to, że Call of Duty pozostanie na PlayStation przez całą generację konsol, ponieważ krążą plotki, że umowa Sony z Activision wygasa w 2024 roku.

Podsumowując, musimy po prostu poczekać i zobaczyć, jak wszystko się ułoży. Oczekuje się, że przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft nie zakończy się wcześniej niż latem 2023 r. Kiedy to nastąpi, wiele rzeczy stanie się znacznie jaśniejszych, ponieważ szefowie Microsoftu będą mogli swobodnie określić, czy Call of Duty ma przyszłość na PlayStation, bez niepotrzebnej niejasności w swoich opiniach. odpowiedzi.

  NIE PRZEGAP: