Bandai Namco w dalszym ciągu dodaje zawartość do Dragon Ball FighterZ, ponieważ zamierza dodać Baby jako kolejną postać, nazywaną inaczej w zależności od formy.
Imię dziecka może być dziwne dla osób niezaznajomionych z postacią z Dragon Ball GT, ale może potencjalnie wprowadzać w błąd, ponieważ nie mamy do czynienia z małym dzieckiem, które mogłoby być trudne do namierzenia w grze. Zamiast tego Baby będzie używać formy Super Baby 2, czyli wyglądu mechanicznego pasożyta po opętaniu ciała Vegety.
To podsumowanie może być nieco uproszczone, ponieważ postać przeszła przed tym momentem dość trudny okres i pomimo tego, że jest sztucznie stworzonym pasożytem, kryje się za nią smutna historia, do której wrócimy po określeniu zdolności Baby.
Dziecko będzie miało strzał Ki, który może powrócić, jeśli nie trafi w cel za pierwszym razem. Co więcej, powalone sojusznicze postacie nadal można przywołać przy pomocy Z, co jest całkiem fajne, biorąc pod uwagę historię postaci.
To nie jedyny ruch z poprzednich występów Baby, który trafi do DBFZ, ponieważ wezwanie go do pomocy może spowodować, że złota małpa wystrzeli wiązkę energii w stronę wroga.
Zdolności te dobrze łączą się z historią Baby, który został pierwotnie stworzony przez Tufflesa, zaawansowaną technologicznie rasę humanoidalną, która została zniszczona przez Saiyan pod koniec długotrwałej wojny.
Jedynym powodem stworzenia tych robotycznych pasożytów była chęć zemsty na brutalnej rasie, która unicestwiła ich twórców. Kiedy Baby ponownie spotyka Saiyan, chce wskrzesić upadłą rasę Tuffle, co jest zasadniczo szlachetnym celem, ale środki do osiągnięcia tego są zupełnie inne.