Jedna z najważniejszych ras z trylogii Mass Effect może powrócić, mimo że szanse na przetrwanie są ogromne.
Obchody Dnia N7 zaowocowały obrazem zwiastuna, który dostałEfekt masowyfani myślą i snują teorie na temat tego, co to może reprezentować lub oznaczać. Zdjęcie jest całkiem wyraźne i przedstawia gigantyczny krater obok statku, z którego zeszła niewielka grupa osób. Jednakże kształt krateru bardzo przypomina głowę Getha, co pobudziło fanów do snucia teorii, głodnych większej części serii. Jeśli chcesz uniknąć spoilerów z głównej trylogii, możesz to sprawdzićobrazout i niewiele więcej, ponieważ zarówno odpowiedzi na Twitterze, jak i ten artykuł będą zawierały sformułowania powiązane z głównym wątkiem.
W głównej trylogii Mass Effect dominował Geth, a grupa zmieniła się z roli antagonistów w stronę niezrozumianych form życia, które po prostu próbują przetrwać, ale działają jako katalizatory wydarzeń w całej serii.
Ostatecznie Shepard może zadecydować o ich losie niejeden raz, a gdy bohater spotka Katalizator, może podjąć decyzję o zniszczeniu wszelkiego syntetycznego życia, w tym wspomnianej sztucznej inteligencji. Jak się okazuje, było to zakończenie kanonu, a nowy Mass Effect będzie miał miejsce po uporaniu się z zagrożeniem ze strony Żniwiarzy.
Dlatego też, gdy BioWare dokuczało kraterowi w kształcie Gethów, nic dziwnego, że niezliczona rzesza fanów zaczęła drapać się po głowie, ale będziemy musieli chwilę poczekać i zobaczyć, co się będzie działo i czy syntetycznej rasie uda się w cudowny sposób powrócić.
Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest samolot, a raczej statek kosmiczny, który wylądował obok krateru, ponieważ jest to prawdopodobnie nasza kolejna baza operacyjna i nie wygląda ani na Normandię, ani na Tempest.