Sony ujawnia ulepszenia rozgrywki w remake'u The Last of Us Part 1

Po tym, jak duże przecieki ujawniły, że remake The Last of Us Part 1 nie zawiera znaczących ulepszeń rozgrywki, Sony wypuściło film prezentujący zmiany.

Aktualizacja:Sonymusieliśmy działać szybko i wypuścić oficjalną rozgrywkęRemake The Last of Us, część 1. W dziesięciominutowym filmie współprezes Naughty DogNeila Druckmanna, dyrektor gry Matthew Gallant oraz dyrektor kreatywny i scenarzysta Shaun Escayg rozmawiają o procesie tworzenia gry i niektórych ulepszeniach, jakie wprowadzili do rozgrywki.

Zwiastun zawiera także nowe zdjęcia porównawcze, które po raz kolejny ukazują dużą różnicę w jakości wizualnej pomiędzy obydwoma tytułami.

SonyThe Last of Us na PS4 Pro vs The Last of Us Part 1 Remake na PS5 Zdjęcie porównawcze naprawdę wiele mówi

SonyW remake'u The Last of Us Part 1 postać Joela jest znacznie bardziej szczegółowa niż w oryginale

Jeśli nie masz dziesięciu minut na obejrzenie filmu, oto TL; DW z najważniejszymi szczegółami:

  • Przerobione animacje twarzy
  • Lepsze środowiska
  • Nowa sztuczna inteligencja wroga i towarzysza
  • Obsługa dźwięku 3D i DualSense
  • Tryb szybkiej jazdy
  • Nowe funkcje ułatwień dostępu

Oryginalna historia:Cóż, to się powtórzyło. Seria The Last of Us nie może ostatnio odpocząć od przeciekówjak więcej niewidzianych wcześniej zrzutów ekranuoraz materiały filmowe dotyczące remake'u The Last of Us Part 1 pojawiły się w sieci w ciągu ostatnich kilku dni.

Sądząc po nowo ujawnionym rozgrywce, na to wyglądaNiegrzeczny piesukochana przygodowa gra akcji nie otrzymała żadnych ulepszeń rozgrywki, jak zasugerował przeciek, który stwierdził, że większość zmian w rozgrywce to ulepszone animacje.

Od tego czasu jest to zaskoczeniemStrona The Last of Us Part 1 w PlayStation Storebardzo stanowczo stwierdza, że ​​gra jest„całkowita zmiana oryginalnego doświadczenia”z„zmodernizowana mechanika rozgrywki”.

Bystroocy fani zauważyli również, że między remake'iem a pierwowzorem nie ma większej różnicy, poza poprawkami wizualnymi, które zostały znacząco podkręcone.

Pomimo braku zmian w rozgrywce, niektórzy są podekscytowani możliwością ponownego poznania historii Ellie i Joela, inni natomiast nie są pod wrażeniem i rozczarowani, że Sony zdecydowało się na kontynuację tak słabego remake'u.

MKOgień i LódPrzynajmniej grafika The Last of Us Part 1 Remake jest znacznie lepsza od oryginału

Niektórzy twierdzą nawet, że gra nie jest warta pełnej ceny, co zapewne jest prawdą.

„Poważnie nie wygląda to zbytnio inaczej, jeśli chodzi o rozgrywkę i sztuczną inteligencję. Jeśli Sony nie udowodni, że jest inaczej, pominę to lub poczekam na dużą wyprzedaż.”– powiedział jeden z fanów.

„W żaden sposób Naughty Dog nie może uzasadnić ceny 70 dolarów, to jest śmieszne. Graficznie wygląda niesamowicie, ale można powiedzieć, że to remaster, a nie remake. I za 70 dolarów?”dodał kolejny fan The Last of Us.

Sony powinno prawdopodobnie sprzedać remake The Last of Us Part 1 za maksymalnie 30 dolarów, ale dopóki właściciele PlayStation będą kupować te niedopieczone produkty, Sony nie poprzestanie na swoich praktykach. Naprawdę nie mogę ich winić.

Jeśli myślisz, że wyciekający materiał filmowy pochodzi z przestarzałej wersji gry, stąd chaotyczna rozgrywka,mówi przeciekacz Nick Baker, który udostępnił materiałmateriał pochodzi z„najbardziej aktualny”zbudować.

Sony i Naughty Dog nie ujawniły jeszcze oficjalnie materiału z rozgrywki z The Last of Us Part 1.

Jak na razie mamy jedynie zwiastun zapowiadający, zawierający fragmenty rozgrywki, ale jest to tylko starannie wykonany film prezentujący, a nie demo rozgrywki, które powinno dać nam jaśniejszy obraz mechaniki.

  WIĘCEJ PLAYSTATION

Dopóki nie dowiemy się więcej, traktuj wszelkie informacje z przymrużeniem oka, ponieważ nie pochodzą one z oficjalnych źródeł, mimo że wszyscy wiemy, że ujawniony materiał jest rzeczywiście prawdziwy.

The Last of Us Part 1 Remake zadebiutuje na PlayStation 5 2 września 2022 roku. Trwają również prace nad wersją na komputery PC, ale na ten moment nie ma znanej daty premiery.