Podczas prac nad nadchodzącym i długo oczekiwanym tytułem VR Half-Life: Alyx z pewnością nie brakowało siły roboczej, ponieważ twórca ujawnił, że jest to właściwie największy zespół programistów, jaki kiedykolwiek miał.
Podczas niedawnego AMA na Reddicie przedstawiciel Valve został zapytany, jak duży jest zespół, na co odpowiedział: „W tej chwili liczy około 80 osób, co oznacza, że jest to największy pojedynczy zespół, jaki kiedykolwiek mieliśmy w Valve”.
Jak słusznie zauważyli kolejni komentatorzy, oznacza to, że pogłoska o tym, że zespół deweloperski Portalu liczy 500 osób, była tylko plotką.
Valve zastanowiło się także nad innymi aspektami rozwoju Half-Life: Alyx,, czyli te potwory, które zwisają z sufitu i lubią pożerać niczego niepodejrzewających przechodniów.
Zapytany, czy będą zagrożeniem w Half-Life: Alyx, Valve odpowiedział: „Tak, pąkle stanowią zagrożenie w VR. Nie zabiją cię od razu. Poradzisz sobie z nimi w znany sposób, ale korzystając z dostępnych możliwości przez VR oferuje także nowe metody, które można wykorzystać przeciwko nim. Eksperymentowaliśmy z przesuwaniem gracza, ale przesuwanie gracza bez jego udziału w VR nie sprawdziło się zbyt dobrze.
Przeniesienie rozgrywki z Half-Life na rzeczywistość wirtualną nie było łatwe, ale zespół dołożył wszelkich starań, aby wprowadzić do gry „zużytą mechanikę i inne elementy Half-Life”.
Podobnie żołnierze Kombinatu powrócą w Half-Life: Alyx, co dotyczy ich standardu i kilku nowych odmian, których Valve użyło, aby urozmaicić całe doświadczenie VR.
VNN
Co ciekawe, wydaje się, że istnieje wiele przypadków tworzenia Half-Life: Alyx, w których Valve pozwoliło sobie na pewną swobodę twórczą. „Niektóre stworzenia reagują na dźwięk bardziej niż inne. Nie chcemy niczego psuć, ale jest przykład, który nas szczególnie ekscytuje. Podobnie jak w przypadku dźwięku, rozczłonkowanie kończyn nie ma znaczenia w większości starć bojowych – ale jest bardzo godny uwagi wyjątek” – napisali.