Recenzja: Wyprawy: Rzym – Fantazja historyczna zrobiona dobrze

Co musisz wiedzieć

  • Co to jest?Turowa gra RPG osadzona w starożytnym Rzymie
  • Recenzja:PC - Ryzen 5 3600, Radeon RX 5700 XT, 16 GB RAM
  • Wywoływacz:Artyści logiczni
  • Wydawca:THQ Nordic
  • Data wydania:20 stycznia 2022 r
  • Dostępne na:komputer

Ekspedycje: Rzym pojawiły się pod koniec stycznia 2022 r., tuż przed długą listą hitów AAA wydanych w następnym miesiącu, mając nadzieję na zdobycie własnej rzeszy fanów. Niestety, embargo na recenzje zakończyło się w tym samym dniu, w którym Microsoft ogłosił przejęcie Activision Blizzard, co z pewnością będzie głównym nagłówkiem dnia.

Chociaż ta wiadomość jest ogromną niespodzianką dla całej branży gier, muszę przyznać, że to wielka szkoda, że ​​przyćmi ona potencjalną rozmowę na temat Expeditions: Rome, które jest na swój sposób piękne, pomimo pewnych wad, które napotkałem podczas podróży.

Historia

Rome to trzecia odsłona serii turowych gier RPG osadzonych w historycznie znaczących okresach, podążających śladami, ale także rozwijających się na Expeditions: Conquistador i Expeditions: Viking.

Sceneria każdej gry kładzie nacisk na spotkanie i interakcję z ważnymi postaciami historycznymi, chociaż nie jesteś jedną z nich. Dzięki niestandardowej postaci zostajesz wprowadzony w ekscytującą erę przeszłości ludzkości, co stanowi wyjątkowe wyzwanie dla twórców - starają się zachować jak największą dokładność historyczną, ale muszą też zostawić wystarczająco dużo miejsca, abyś mógł stwórz własną historię.

To chyba największy triumf, jaki Logic Artists odniósł dzięki Expeditions: Rome, ponieważ naprawdę możesz cieszyć się wszystkim, o czym wspomniałem w akapicie, o którym wspomniałem, niezależnie od tego, jak paradoksalnie może to zabrzmieć. Tak, możesz spotkać wielkie postacie imperium rzymskiego, takie jak Gajusz Juliusz Cezar, Cyceron i wielu innych. Tak, możesz także wchodzić z nimi w interakcję i być może nawet decydować o ich losie.

Jak więc można to uznać za „dokładne historycznie”? Cóż, te części nie, ponieważ są wynikiem wstawienia twojej czystej postaci do wydarzeń historycznych. Jednak gra jest całkowicie usiana historycznymi fragmentami i fragmentami, takimi jak wydarzenia, które miały miejsce w tamtym czasie i odpowiednie lata, w których wybierano niektórych konsulów. Czasami szczegóły idą jeszcze dalej, aby prawidłowo umieścić postacie historyczne w dokładnym miejscu geograficznym, w którym się znajdowały w tamtym czasie, nawet jeśli nie jest to ich zwykłe miejsce zamieszkania.

Ostatecznie firmie Logic Artists udało się stworzyć scenerię, która nie miała szans na wierność historyczną, ponieważ grasz fikcyjną postać, a mimo to sprawiała wrażenie tak autentycznej, że masz wrażenie, że natknąłeś się na wehikuł czasu, a teraz jesteś autentycznie chodzących ulicami Rzymu lub prowadzących legion na wojnę.

Artyści logiczniLegionari w drodze do greckich sąsiadów

Zrównoważenie ilości swobody, jaką gracze uzyskują w grze RPG, z ograniczeniami wynikającymi z faktów historycznych, w celu stworzenia spójnego środowiska, wydaje się niezwykle trudnym zadaniem, ale w tym przypadku firmie Logic Artists zdecydowanie się udało.

Jeśli chodzi o postacie, które pojawiają się podczas twojej podróży, każdy akt przyniesie nowe i ekscytujące, z wyjątkiem ostatniego, który ma sens, ponieważ jest to kulminacja działań ciebie i twojego nemezis.

Każda z wyżej wymienionych postaci historycznych jest interesująca na swój sposób i oczywiste jest, że twórcy nie polegali wyłącznie na znaczeniu tych postaci z podręczników historii, aby jedynie wzbudzić fascynację graczy. Niestety nie da się wdawać w bardziej szczegółowe szczegóły, nie psując niczego, ale bądźcie pewni, jest na co czekać – nie tylko wrażenie „och, hej! To ta osoba z podręczników do historii”.

Podobnie towarzysze, których spotykasz po drodze, są bardzo wciągający. Kiedy zbierzesz gwardię pretoriańską, otrzymasz cały zespół interesujących postaci, z którymi możesz nawiązywać przyjaźnie, rywalizować i romansować.

Artyści logiczniCyceron, zawsze prawnik

Co najważniejsze, nie są to postacie dwuwymiarowe. Na przykład Syneros jest mądrym nauczycielem, który wydaje się zawsze wskazywać właściwą drogę, ale zdarza się też, że jest seksistą. Tworzy to interesującą dynamikę w przyszłości, jeśli zdecydujesz się na rekrutację kobiet w swoim najbliższym kręgu. Czy postępujesz zgodnie z sugestiami mądrego nauczyciela, czy też decydujesz się zrezygnować z czegoś, co było wówczas normą społeczną, ale z perspektywy czasu oczywiście nie jest właściwe? Takie skomplikowane powiązania wciąż zachodzą między postaciami w świecie Ekspedycji: Rzym, nadając mu prawdziwy wygląd małego społeczeństwa, którego stajesz się częścią, a nie tylko kolejnego wirtualnego świata.

Potencjał każdej historii ostatecznie zależy od jakości złoczyńcy i chłopca, czy ta gra to zapewni. Od chwili, gdy zostałem właściwie wprowadzony w tę historię, nie mogłem się doczekać okazji, aby rozerwać na strzępy ten przebiegły mały ekskrement. Nienawidzę każdego piksela tworzącego kości jego wirtualnego ciała. Nie spotyka się złoczyńców, którzy na co dzień wzbudzają tyle odrazy, a już na pewno nie spotyka się ich, jeśli tekst nie jest na odpowiednim poziomie. Jeśli dotychczasowy szeroki wachlarz ciekawych postaci kogoś nie przekonał, to nikczemny charakter głównego złoczyńcy w Expeditions: Rome jest uznaniem dla scenarzystów i wisienką na torcie dopełniającą tę fascynującą historię.

Artyści logiczniZainteresowali się także memami. jestem sprzedany

Rozgrywka

W przeważającej części rozgrywka w Expeditions: Rome jest dobra, ale ma pewne niedociągnięcia, które zaczynają być widoczne w późniejszych częściach kampanii.

Podobnie jak wiele innych turowych gier RPG, ta gra oferuje różnorodne umiejętności, które pomogą ci w podróży, ale Expeditions: Rome opiera się na nich bardziej. Nie ma tu żadnych automatycznych ataków, ponieważ każda podnoszona lub wytwarzana broń ma swój własny zestaw umiejętności. Możesz wybrać dwie bronie, które są dokładnie takie same pod względem nazwy i wyglądu, ale jedna będzie posiadać umiejętność wymagającą użycia tarczy, podczas gdy druga może wymagać sztyletu. Zasadniczo broń doda jeszcze jedną warstwę głębi do walki, nawet jeśli na pierwszy rzut oka tak się nie wydaje.

Chociaż gracze, którym podobały się poprzednie tytuły z Ekspedycji, będą zaznajomieni z wyżej wymienionym systemem umiejętności broni, prawdopodobnie spodziewają się także dostosować atrybuty po zdobyciu kolejnego poziomu. To już nie ma miejsca i możesz wybrać tylko jedną umiejętność na wyższy poziom, czy to pasywną, czy aktywną.

Tworząc dobrze naoliwioną machinę wojenną, łącząc postacie, ostatecznie będziesz zależeć od tego, jak dobrze potrafisz łączyć ich umiejętności, tak aby jedna mogła umożliwić drugiej.

Artyści logiczniDzięki odpowiedniej budowie możesz prosperować nawet wbrew przytłaczającym przeciwnościom

Jedną z głównych skarg, jakie mam w związku z rozgrywką, jest sytuacja, gdy gra próbuje wymusić poziom trudności, zmuszając cię do walki z niekompletnymi lub wadliwymi systemami gry, a nie z wrogiem.

Na przykład nie możesz otworzyć ekwipunku podczas walki, ponieważ gra prawdopodobnie nie chce, abyś przełączał się między broniami, aby przeciwstawić się obecnym wrogom na polu. To zrozumiałe, ale problem w tym, że zakładka umiejętności jest powiązana z zakładką ekwipunku, więc jeśli któraś z twoich postaci awansowała na wyższy poziom, a nie wydałeś wcześniej punktów umiejętności, nie możesz tego zrobić aż do zakończenia walki. Nawet wtedy, gdy jesteś w fazie przygotowawczej, która jest wciąż w momencie przed właściwą walką.

Co więcej, nie możesz zarządzać ekwipunkiem i umiejętnościami postaci, które są przypisane do wykonania zadania w bazie Twojego legionu, co wplata się w jeden z największych problemów tego systemu.

Oblężenia, misje będące finałem każdego aktu, składają się z długich spotkań, podczas których przełączają się pomiędzy dwiema lub trzema drużynami złożonymi z twoich zwolenników. W związku z tym możesz utknąć w tych niezwykle długich starciach, a twoje postacie będą pozbawione punktów umiejętności, które nie były używane lub przestarzały sprzęt, ponieważ niektórzy z nich wykonywali zadania w twojej bazie i nie mogłeś sobie z nimi poradzić przed rozpoczęciem oblężenia.

Artyści logiczniGdybym nie wyposażył moich pretorianów przed oblężeniem, cierpiałbym z powodu poważnych niedogodności. Z drugiej strony, po oblężeniu straciłem wszystkie przedmioty, które nieśli, ponieważ ta czwórka nie należy do mojego najbliższego kręgu.

Jedynym sposobem na ich odpowiednie wyrównanie i wyposażenie jest udanie się do fortu, usunięcie wszystkich z przypisanych im stanowisk, zarządzanie nimi, a następnie rozpoczęcie oblężenia, co jest raczej nieporęcznym i niepotrzebnym rozwiązaniem.

Zarządzanie armią niekoniecznie jest nudne, ale wydaje się, że brakuje mu głębi. Wszystko, co musisz zrobić, to rozbudować swój legion do maksymalnej liczby żołnierzy, a w zasadzie wygrasz każde starcie, a użyteczność strategii będzie w najlepszym razie wątpliwa. Podczas kampanii będziesz musiał wielokrotnie brać udział w starciach z armią, które szybko się starzeją, ale gra nie przestaje wywierać na ciebie presji, abyś zrobił więcej.

Na szczęście możesz zdecydować się na automatyczne rozwiązanie tych sytuacji, ale RNG może zdecydować o zadaniu większej liczby ofiar niż to konieczne, co może utrudnić Twoje regularne przygody. Aspekt zarządzania legionem również powoduje trochę nudy, ponieważ jest niezwykle powtarzalny, a każdy akt, z wyjątkiem ostatniego, wymaga ciągłego podbijania nowych krain.

Jeszcze jedna irytacja, jaką spotkałem w Ekspedycjach: Rzym był pewną misją, w której gra właśnie zdecydowała o mojej drużyniemusi byćpokonany. Taki był dosłownie cel i miałem nadzieję, że w końcu to się zmieni, ponieważ było oczywiste, że wróg nie będzie w stanie pokonać mojej drużyny, ale nie miało tak być. Musiałem przerwać walkę, inaczej gra nie poszłaby dalej. Inni gracze mogli znaleźć sposób na zinterpretowanie sytuacji w nowy sposób, ale mi to nie odpowiadało.

Artyści logiczniNic nie zwiastuje „pewnej zagłady” lepiej niż pełne paski zdrowia i pole martwych wrogów

Grafika i wydajność

Grafika w grach izometrycznych zazwyczaj nie jest tym, co najbardziej podoba się fanom, ale też jej często nie brakuje. Expeditions: Rome również wydaje się znajdować w tym wygodnym położeniu, ale warto zauważyć, że twórcy dołożyli wszelkich starań, aby stworzyć środowiska, które doskonale oddają poczucie położenia geograficznego.

Kiedy jesteś w Azji Mniejszej, jesteś otoczony grecką architekturą, a główne piękno tkwi w odtworzeniu scenografii, które do tej pory widzieliśmy jedynie w podręcznikach do historii i poprzez dzieła sztuki. W połączeniu ze wspomnianą wcześniej fabułą, która przenosi Cię do ubiegłego wieku p.n.e., wygląd gry opowiada piękną historię, a nie służy jedynie jako bezsensowna przyjemność dla oka.

Artyści logiczniWyprawy: Rzym

Mój komputer nieznacznie przekracza wymagania zalecane dla Ekspedycji: Rzym, ale zauważyłem spadki wydajności podczas oblężeń. Z uwagi na skalę tych bitew i ilość efektów na ekranie nie jest to szczególnie zaskakujące. Ponieważ jest to gra turowa, spadki wydajności nie mają tak dużego wpływu, ale nadal byłoby przyjemniej, gdyby gra była płynna przez cały czas.

Wniosek

Expeditions: Rome to gra z wysokimi punktami zarówno w opowiadaniu historii, jak i rozgrywce, ale ten ostatni aspekt ma pewne rażące problemy, które dość ją opóźniają. Bez zbytniego uroku, gra stara się pokazać ci świat i pomóc ci się w nim zanurzyć, zamiast oczekiwać, że będziesz na niego patrzył, jakbyś oglądał wystawę.

Logic Artists podjęło niezwykle wymagające zadanie włączenia fantazji w historię, nie pozwalając jej rozpaść się w szwach i udało im się. Samo to wystarczy, aby uczynić tę grę wyjątkowym wpisem na liście gier roku 2022, ale bohaterowie Expeditions: Rome nie pozostawią Cię obojętnym. Choć wszystko może być trudne, Expeditions: Rome to klejnot, który zasługuje, aby błyszczeć w świetle, a nie być ukryty.