Recenzja: Dying Light 2

Długo oczekiwany horror o przetrwaniu zombie Dying Light 2 wreszcie jest dostępny, ale czy spełnia złożone obietnice?

Co musisz wiedzieć

  • Co to jest? Postapokaliptyczna gra akcji typu survival horror/akcja z zombie w otwartym świecie.
  • Recenzowano na: PC - Ryzen 5 3600, Radeon RX 6800, 16 GB RAM, NVMe SSD
  • Twórca: Techland
  • Wydawca: Techland
  • Data premiery: 4 lutego 2022 r
  • Dostępne na: PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X|S, Nintendo Switch

Dying Light 2: Stay Human, kontynuacja thrillera o przetrwaniu zombie studia Techland Dying Light, wreszcie ukazała się po wielu opóźnieniach i ponad pięciu latach prac. Czy Techland będzie w stanie tchnąć nowe życie w zmęczony gatunek zombie, czy będzie to po prostu kolejna gra o zombie?

HISTORIA

W Dying Light 2 wcielasz się w Aidena Pearce’a, „Pielgrzyma”, który od dzieciństwa był oddzielony od swojej siostry. Aiden wyrusza na misję odnalezienia swojej siostry, ale zostaje zarażony wkrótce po podążaniu za tropem, który prowadzi go do miasta Villedor, które staje się pierwszym otwartym regionem do odkrycia.

Po tym, jak prawie został powieszony w jednej z osad w Villedor, Aiden spotyka przywódców frakcji, którzy są gotowi pomóc mu w jego wyprawie, ale jak zawsze wszyscy chcą czegoś w zamian.

Od tego momentu cel Aidena, jakim jest odnalezienie siostry, będzie interweniował w potrzeby i życzenia przywódców lokalnych frakcji i innych postaci. Wybory Aidena będą miały ogromny wpływ na historię, postacie, świat i ostatecznie zakończenie, więc chodzi o znalezienie właściwej równowagi, gdy próbujesz dotrzeć do utraconego rodzeństwa.

TechlanduTa dzielnica naprawdę podupadła.

Villedor jest domem dla różnorodnych frakcji walczących o dominację i wierzących, że ich ostateczna odpowiedź jest najlepsza. Miasto nie jest nudnym placem zabaw, pełnym życia i nieumarłych na każdym rogu – od wolnych bazarów, policyjnej grupy Peacekeepers, po wrogich bandytów Renegades.

Praca dla tych organizacji może czasami nie być inspirująca, ponieważ zazwyczaj przydziela się cię do przyziemnych i monotonnych zadań, takich jak sprzątanie określonych miejsc i ratowanie ocalałych z zombie z martwym mózgiem.

Sama historia jest w porządku. Z pewnością nie jest to nic zapierającego dech w piersiach, ale nie jest też straszne. Czuję, że wybory, których dokonałem, nie miały tak dużego wpływu na fabułę i świat, przynajmniej nie tak bardzo, jak Techland obiecał w jednym z wczesnych zwiastunów.

TechlanduUmierające Światło 2

Choć historia nie zrobiła na mnie wrażenia, pokochałam niektórych bohaterów i relacje, jakie można zbudować z ludźmi, których się spotyka, choć nie ze wszystkimi, nawet z bliskimi.

Ich osobiste historie również są różne – od niepokojących, smutnych i szokujących po kiepskie i ogólne. Spędziłem sporo czasu, wykonując zadania związane z tymi postaciami, aby zbudować te relacje i sprawdzić, czy wpłynie to na ich opinię o Aidenie, ale ostatecznie nic tak naprawdę nie miało większego znaczenia, nie w sposób, który dramatycznie zaalarmowałby relację Aidena z ich.

Wybory faktycznie mają znaczenie podczas liniowych misji fabularnych, w których będziesz miał szansę wybrać pomiędzy robieniem rzeczy w określony sposób a pomaganiem określonej grupie, ale uważam, że jest to obniżona wersja prawdziwej koncepcji „wybory mają znaczenie”, która przyjęła się zagubiony gdzieś podczas tworzenia Dying Light 2.

ROZGRYWKA

Rozgrywka jest bardzo podobna do pierwszej części z kilkoma ciekawymi dodatkami. Głównym zagrożeniem nadal są różne zombie, a Ty będziesz mieć do dyspozycji mnóstwo narzędzi do walki z nimi. Podróżowanie po mieście za dnia jest nadal najbezpieczniejszą opcją, ale gra ma interesującą mechanikę, która oferuje różne wydarzenia i otwiera nowe lokalizacje po zapadnięciu nocy.

Gdy zostaniesz osaczony, przydaje się stara, dobra lampa UV, a także różne kryjówki w całym mieście.

Są one szczególnie pomocne, jeśli uruchomiszpościg,co jest w zasadzie oczywiste – przyciągnij wystarczającą liczbę zombie, a horda zacznie za tobą podążać, dopóki nie znajdziesz bezpieczeństwa lub nie staniesz się pożywieniem zombie.

TechlanduUmierające Światło 2

Podróżowanie nocą wiąże się z wysokim ryzykiem i wysokimi nagrodami i zapewnia więcej bonusów i doświadczenia niż podróż w dzień. Zabijanie zombie i ludzkich wrogów oraz parkouring nagrodzi Cię punktami doświadczenia w odpowiednich drzewach umiejętności.

Mając wystarczającą liczbę punktów doświadczenia, odblokujesz umiejętności, które zwiększają zdolność Aidena do docierania do nowych miejsc, bycia skuteczniejszym w walce, szybszym i zwinniejszym w parkour oraz dłuższym przetrwaniem.

Większość z tych punktów umiejętności jest naprawdę pomocna i będziesz chciał zdobyć niektóre z nich tak szybko, jak to możliwe. Podoba mi się pomysł posiadania mniejszej liczby umiejętności, z których każda oferuje coś znaczącego, zamiast posiadania kilku nieciekawych umiejętności, które służą bardziej jako uzupełnienie niż faktyczne zauważalne ulepszenie Aidena.

TechlanduDying Light 2 – Zelektryfikowana broń sprawi, że staniesz się duszą towarzystwa.

Jedną z największych zalet Dying Light 2 jest świat i parkour. Bieganie po mieście, skakanie z dachu na dach, korzystanie z różnych słupów, okien, kominów i innych obiektów dostarcza od samego początku dużej satysfakcji.

Gdy odblokujesz więcej umiejętności parkour, przemierzanie stanie się jeszcze przyjemniejsze, umożliwiając przeskakiwanie szerszych szczelin, docieranie do wyższych półek i spadanie z wysokich miejsc bez umierania.

Broń i ulepszenia broni też są fajne. Możesz dodawać różne modyfikacje do broni, która ma co najmniej jedno miejsce na mod. Mody wzmacniają twoją broń różnymi rodzajami obrażeń – ogniem, elektrycznością i tak dalej, co może być ogromną zaletą podczas walki z grupami wrogów.

Moim ulubionym jest elektryczność, ponieważ może odbijać się od jednego celu do drugiego, co skutkuje wielkim pokazem świetlnym reakcji łańcuchowej.

Podobnie jak w oryginale, bronie psują się przy długotrwałym użytkowaniu, zwłaszcza te na niskim poziomie. Lepsza broń z fioletowego lub żółtego poziomu łupów jest trwalsza i może rozbić wiele głów zombie, zanim się rozbije.

TechlanduUmierające Światło 2

Ale nie wszystko jest gładkie, jeśli chodzi o parkour i walkę w Dying Light 2. Błędy i usterki mogą czasami zepsuć świetną zabawę.

Na przykład podczas mojej rozgrywki wiele razy upadłem na śmierć, ponieważ gra czasami nie rozumie, gdzie dokładnie chcesz skoczyć lub której półki chcesz się chwycić.

Biorąc pod uwagę, że parkour jest istotną częścią gry, te małe błędy mogą zepsuć zabawę ze swobodnego poruszania się, co naprawdę mi się podobało.

GRAFIKA I DŹWIĘK

Dying Light 2 wygląda całkiem nieźle, ale ma kilka nietypowych wad. Po pierwsze, jeśli masz odpowiedni sprzęt, sugerujemy, abyś spróbował uzyskać wysoką liczbę klatek na sekundę, co nada parkourowi zupełnie inny wymiar.

Udało mi się uzyskać liczbę klatek na sekundę przekraczającą 60 klatek na sekundę na ustawieniach Wysokich i rozdzielczości 1440p, a wrażenia były w większości płynne, bez większych spadków liczby klatek na sekundę.

Jednak po włączeniu śledzenia promieni mój procesor graficzny miał trudności z osiągnięciem grywalnych 60 klatek na sekundę, więc na ratunek przyszedł AMD FSR i obniżenie niektórych ustawień.

TechlanduUmierające Światło 2

A skoro mowa o ray tracingu, Dying Light 2 to jedna z tych gier, w których włączenie tej fantazyjnej opcji może zmienić zasady gry pod względem wierności wizualnej.

Dying Light 2 wygląda oszałamiająco dzięki globalnemu oświetleniu, oświetleniu i cieniom wykorzystującym śledzenie promieni, ale zgodnie z oczekiwaniami dość mocno obciąża procesor graficzny.

Bez ray tracingu lokalizacje mogą wyglądać mdłe bez odpowiedniego odbicia światła i cieni, ale staje się to naprawdę zauważalne dopiero, gdy zobaczysz niektóre z tych lokalizacji z pełnym zestawem ray tracingu.

Grając zarówno z włączonym, jak i wyłączonym śledzeniem promieni, wybieram wyższą liczbę klatek na sekundę przez cały dzień.

Wspomniałem, że wizualna strona gry ma pewne wady, które prawdopodobnie wynikają z ograniczeń silnika i optymalizacji. Na przykład zauważysz, że dachówki to po prostu prosta, płaska tekstura, bez żadnej teselacji, a niektóre liście również wyglądają wątpliwie.

Choć trzeba przyznać, że świat jest ogromny i pełen szczegółów, więc zrozumiałe jest, że twórcy musieli podjąć ważne decyzje projektowe, co zaowocowało rozczarowującą oprawą graficzną.

Muzyka jest doskonała, podobnie jak projektowanie dźwięku. Ścieżka dźwiękowa może pomóc w stworzeniu napiętych chwil podczas pościgów lub niektórych misji liniowych. Z drugiej strony, niektóre aktorstwo głosowe jest kiepskie i rozczarowujące, co jest dziwne w przypadku gry, która kładzie ogromny nacisk na postacie i historię.

WNIOSEK

Dying Light 2 to niemal pod każdym względem ulepszenie oryginału, mimo że nie jest to gra, którą widzieliśmy kilka lat temu. Niektóre z obiecanych funkcji sprawiają wrażenie obniżonych, ale ogólnie rzecz biorąc, jest to dobrze zorganizowany tytuł z oszałamiającym otwartym światem, wypełnionym szczegółami na każdym kroku.

Jeśli szukasz płynnej rozgrywki, satysfakcjonującej walki i ogromnego miasta do eksploracji, jednocześnie zamieniając zombie w papkę, ale nie przejmujesz się zbytnio elementami fabuły, z całego serca polecamy Dying Light 2.


Jak zrecenzowaliśmy Dying Light 2:
Agencja PR gry dostarczyła nam komputerową kopię Dying Light 2. Spędziliśmy ponad 40 godzin grając w grę na poziomie trudności Normal.

Dobro

  • Otwarty świat jest pełen szczegółów
  • Parkour jest przeważnie gładki i przyjemny
  • Broń i modyfikacje broni
  • Wygląda świetnie

Zły

  • Błędy
  • Kilka rozczarowujących postaci
  • Wybory tak naprawdę nie mają wpływu, jak obiecano

Nasza ocena

Świetnie