Fani League of Legends martwią się, że ich gra może znajdować się w fazie zmierzchu, dlatego jeden z pracowników Riot rzucił nieco światła na sytuację.
Liga Legendma się dobrze już od około 14 lat, ale seria niezbyt imponujących wydarzeń, brak nowych trybów gry, a nawet mapa pokryta śniegiem niepokoiła fanów od jakiegoś czasu.
Wydaniestrasznie przyjęty film o sezonie 2023nie pomogło w tej sprawie, więc sytuacja uległa dalszej eskalacji, a ludzie zaczęli panikować, że gra przejdzie w tryb konserwacji.
Jak się okazuje,Gry zamieszekmoże nie tracą kontaktu, ale wpadli w kłopoty, z których próbują się wydostać.
Mianowicie zespół najwyraźniej stracił sporo talentu wraz z wybuchem pandemii Covid, ponieważ zmusiła firmy do zatrudniania pracowników w domu.
WedługRiot Rev3otworzyło to oczy wielu utalentowanym osobom, które następnie zdecydowały się kontynuować karierę gdzie indziej.
„Podobnie jak wiele firm, straciliśmy wiele talentów podczas Covid, kiedy wiele osób potraktowało sytuację WFH jako okazję do poszukiwania innych ścieżek życia. W całej branży było ciężko i Riot nie był wyjątkiem. Nie stało się tak dlatego, że Riot celowo obciął budżet lub zakres LoL-a, mówiąc bardziej wymownie, gówno się dzieje.
Dodatkowo Reav3 zauważył, że nadal jest wiele inwestycji w rzeczy, które jeszcze nie zostały wydane, co prawdopodobnie odnosi się do innych projektów Riot, w tym MMO.
Z drugiej strony twórca nie określił, o jakie dokładnie inwestycje chodzi, więc może to być zawartość League, która jest wciąż w przygotowaniu.
NIE PRZEGAP: