Capcom przedstawił wyniki finansowe za rok finansowy zakończony 31 marca i firma ma wiele powodów do dumy, poczynając od tego, że sprzedaż serii horrorów przekroczyła 91 milionów egzemplarzy, a liczba sprzedanych gier Street Fighter przekroczyła 42 miliony.
Capcom oczywiście nie brakuje nowości, bo w firmie dzieje się obecnie sporo rzeczy, chociażby ze Street Fighteremi Monster Hunter: World's, żeby wymienić tylko kilka.
Jeśli chodzi o finanse, wydaje się to widać, gdyż Capcom wymienił, jak dobrze radzi sobie do tej pory każda franczyza, i są dość optymistyczni, jeśli możemy dodać, całkiem słusznie.
Seria Resident Evil osiągnęła dotychczas sprzedaż 91 milionów egzemplarzy, co stanowi wzrost w porównaniu z 86 milionami na koniec grudnia 2018 r., co stanowi całkiem niezły wynik jak na coś, co kiedyś uważano za niszowy horror.
Przeróbka legendarnego Resident Evil 2 bardzo pomogła w tym zadaniu, a wersja demonstracyjna została pobrana ponad, co jest wystarczająco dobrym wskaźnikiem tego, jak wypadła prawdziwa transakcja.
To prawda, że tylko 26 procent graczy ukończyło demo w określonym czasie, ale tym razem nie będziemy wybierać włosów zombie.
Street Fighter pozostaje nieco w tyle z liczbą 42 milionów sprzedanych egzemplarzy, bez znaczących zmian od grudnia 2018 r., choć warto zauważyć, że ostatnia część serii miała miejsce w 2016 r., kiedy Capcom wypuścił Street Fighter V.
Sprzedaż Devil May Cry wyniosła 20 milionów, w porównaniu z 17 milionami w grudniu 2018 r., podczas gdy sprzedaż Dead Rising wyniosła 13 milionów, bez znaczących zmian od grudnia 2018 r. Na koniec jeszcze Dragon's Dogma, którego sprzedaż również od grudnia utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie.
Capcom
Z raportu firmy wynika, że Capcom jest dobrze przygotowany na przyszłość, dysponując „najnowocześniejszymi badaniami i rozwojem” oraz równie dobrymi narzędziami programistycznymi, a także entuzjastycznie podchodzi do poszerzania istniejącej oferty tytułów.
Twórcy MHW oświadczyli podczas walnego zgromadzenia, że gra nie zostanie przeniesiona na Switcha. Capcom stwierdził, że gry nie można ukończyć na Switchu i że obecnie skupiamy się na wydaniu Monster Hunter World na PC.