Seria dziwnych decyzji Game Freak wydaje się nie mieć końca. Po dziwnym masowym usunięciu ruchów, Pokemon Sword & Shield najwyraźniej będzie wymagał od graczy zdobycia słuchawek od NPC, aby uzyskać dostęp do opcji dźwiękowych.
Dostępność podstawowych opcji dźwięku w grach wideo jest standardem, a ich brak jest obecnie nieoczekiwany i niewytłumaczalny. Jednak w grach Pokemon tradycyjnie brakuje kontroli dźwięku, ale to nie jest wymówka dla Pokemon Sword i Shield, aby zablokować te opcje za ledwie wspomnianym NPC.
Fani byli już zirytowani dziwnymi decyzjami Game Freak na kilka dni przed premierą Pokemon Sword & Shield. Jestktóre były wcześniej dostępne, ale wydaje się, że zablokowanie opcji dźwiękowych przelało kroplę wody w stronę grupy fanówna Reddicie.
Dostarczone zrzuty ekranu wyraźnie przedstawiają NPC posiadającego słuchawki i niektóre zapewniane przez nie opcje. Sound control NPC mieści się w Motostoke, co już zawiera znacznie więcej informacji niż to, które przekazało graczom Game Freak.
Fani kwestionują potencjalny powód tej decyzji. Najbardziej prawdopodobna teoria jest taka, że Game Freak chciał poprawić immersję, ponieważ posiadanie zaawansowanych technologicznie słuchawek dousznych kontrolujących to, co i w jakim stopniu słyszysz, brzmi jak zgrabny, mały element immersyjny.
Dziwak gier
Chociaż intencja mogła być dobra, z pewnością wydaje się, że chybiła celu, ponieważ służyła jedynie podsyceniu i tak już jasnych płomieni. W momencie pisania tego tekstu pozostały trzy dni do premiery 15 listopada 2019 r. i fani nie wydają się być z tego powodu zbyt zadowoleni.