Jagged Alliance 3 właśnie stał się lepszy dzięki łatce Buns, a w miarę zbliżania się do Vicki będzie jeszcze więcej ulepszeń.
Hemimontao kryptonimieWyszczerbiony Sojusz 3łatki po najemnikach w grze, przy czym Buns przybył jako pierwszy.
Tenskrawekkoncentruje się na poprawie rozgrywki i dodaniu ulepszeń poprawiających jakość życia, a nawet kilku innych ulepszeń immersji.
Do najważniejszych cech zaliczają się między innymi prędkość obrotu w trybie niezależnym, niedokładne zmiany ataku, ulepszenia w zakresie swobodnego celowania i łatwiejszy czas modyfikowania gry.
Prędkość ruchu niezależnego odnosi się do tur przeciwnika i sojusznika, które zwykle zajmują dużo czasu, szczególnie jeśli w zwarciu brała udział duża grupa wrogów. Dzięki tej zmianie zarówno sojuszniczy, jak i wrogi NPC będą poruszać się szybciej, aby szybciej wrócić do własnego ruchu i oszczędzić ci patrzenia na dziwnie powolne zakręty.
Niecelne ataki mają teraz szansę trafić w inne części ciała, więc nawet jeśli nie trafisz w głowę, kula i tak może wylądować w klatce piersiowej lub kończynie wroga. Bądź jednak ostrożny, to działa w obie strony.
Dodatkowo kule, które nie trafiają w ścianę, mogą rykoszetować i mają niewielką szansę trafienia pobliskiej postaci.
Funkcja Free Aim zostanie ulepszona, ponieważ gracze mogą teraz wybierać tryb strzelania za pomocą klawisza skrótu, bez konieczności wycofywania się w tym celu z ataku.
Jedną ze zmian, która nie znalazła się w najważniejszych momentach, ale na którą w pełni zasłużyła, jest to, że kiedy cywile giną w wyniku ostrzału wroga lub sojuszniczego NPC, nie tracisz już lojalności. Przecież to nie twoi najemnicy do nich strzelali. Nie jest jednak jasne, czy ma to wpływ na osiągnięcia pacyfistów.