Według doniesień znawca branży Jeff Grubb Everwild ma problemy z rozwojem

Znawca branży Jeff Grubb sugeruje, że nowy adres IP konsoli Xbox, Everwild, nad którym pracuje studio Rare Sea of ​​Thieves, ma wiele problemów z rozwojem.

Everwild to jedna z tych nowych ekskluzywnych gier Xbox, o których nic nie wiemy. Ujawniony w 2019 roku wraz ze zwiastunem CGI, Everwild wyglądał spektakularnie dzięki oszałamiającemu stylowi graficznemu i ciekawej koncepcji. Poza tym dzięki komentarzowi zLouise O'Connor, producentka wykonawcza Everwilddowiedzieliśmy się, że gra polega na eksplorowaniu świata i odkrywaniu nowych rzeczy.

Od czasu ujawnienia otrzymaliśmy tylko kolejny zwiastun CGI i to wszystko. Na początku tego roku raporty sugerowały, że gra została uruchomiona ponownie i ukaże się dopiero w 2024 r., a najnowsze twierdzenia znawca branży Jeffa Grubba z pewnością nie napełnią fanów Rare pewnością.

W najnowszym odcinku podcastu XboxEra z Nickiem Bakerem znanym także jako Shpeshal Nick Grubb zasugerował, że prace nad grą to „bałagan”.„Zrestartowali go [Rare] i nie wiedzą, jaki jest jego naprawdę stan, jeśli chodzi o oczekiwania. Wciąż się nad tym zastanawiają, to bałagan”Grubb powiedział.

RzadkiEverwild, świat gry wygląda świetnie

Nick dodał, że słyszał już wcześniej, że Rare zmieniło kierunek gry. Najwyraźniej Everwild nie będzie grą, jaką początkowo wyobrażał sobie Rare. Ale jak zawsze w przypadku plotek i niepotwierdzonych raportów, zdecydowanie należy traktować to z przymrużeniem oka.

Jesteśmy pewni, że Rare zdoła tego dokonać i zapewni niesamowite wrażenia z Everwild, tak jak to miało miejsce w przypadku Sea of ​​Thieves.

Mistyczne stworzenia Everwild!