Fani Cyberpunka 2077 przygotujcie się – CD Projekt Red zdecydował się po raz kolejny przesunąć datę premiery, tym razem o 21 dni, choć powód jest w zasadzie taki sam jak ostatnim razem.
Oznacza to, że nowa data premiery Cyberpunka 2077 to 10 grudnia 2020 r., co nie jest wcale takie złe, biorąc pod uwagę wszystko. Chyba że należysz do fanów, którzy zaplanowali swoje wakacje tak, aby pokrywały się z datą poprzedniej premiery, w takim przypadku prawdopodobnie będziesz nieco bardziej rozczarowany.
CDPR wyjaśniło, że ewolucja Cyberpunka 2077 w tytuł nowej generacji odegrała niebagatelną rolę w ostatnim opóźnieniu, gdyż praktycznie potrzebowali dziewięciu wersji testowych gry zoptymalizowanych dla każdej z platform.
"Musimy się upewnić, że wszystko działa dobrze i każda wersja działa płynnie. Zdajemy sobie sprawę, że stwierdzenie, że 21 dni może zrobić różnicę w tak ogromnej i złożonej grze, może wydawać się nierealne, ale naprawdę tak jest„, napisali.
Cyberpunk 2077 już jakiś czas temu osiągnął status złotej płyty, co oznacza, że gra jest mniej więcej gotowa. CDPR podkreśliło, że grę można ukończyć i że zawiera ona całą zawartość.
To powiedziawszy, prace nad grą nie są jeszcze ukończone w 100 procentach, ponieważ CDPR planuje wprowadzenie szeregu ulepszeń, które pojawią się wraz z łatką z dnia 0. Okazuje się, że niedoszacowali tę część procesu, stąd opóźnienie.
Chociaż nie jesteśmy specjalnie zachwyceni kolejnym opóźnieniem Cyberpunka 2077, nadal wolelibyśmy mieć dopracowane arcydzieło niż pełen błędów pakiet potencjału, zwłaszcza biorąc pod uwagę prestiżowy charakter gry. Tak czy inaczej, nadszedł czas, aby dodać kolejne 21 dni do licznika, więc miejmy nadzieję, że to zakończy ostatnie opóźnienie.
Cyberpunka 2077